Trygon - obietnica korzyści i łatwości w ich zdobyciu?
W poprzedniej części artykułu opisałem podstawową dynamikę pomiędzy Skorpionem a Rybami, celowo skupiając się na różnicach i możliwych nieporozumieniach ze sobą.
Taką dynamikę łatwo wytłumaczyć traktując każdy ze znaków jako dwie istoty, potem porównując je ze sobą, starając się zrozumieć ich wzajemne relacje. Ale przecież trygon Skorpion-Ryba może znajdować się w horoskopie ... jednej osoby.
Jak wtedy patrzeć na trygon? Co może pójść nie tak?
Czas na to, co tygryski lubią najbardziej - horoskopy :-)
O trygonie Skorpion-Ryby na podstawie horoskopu Drew Barrymore
Garść informacji wstępnych.
Drew Barrymore jest przykładem niezwykle udanej kariery dziecięcej. Już w wieku 10 lat mogła pochwalić się rolami w wielu filmach, w tym: Altered States (pl. Odmienne stany świadomości, 1980), Irreconcilable Differences (pl. Różnice nie do pogodzenia, 1984), Firestarter (Podpalaczka, 1984) i w szczególności E.T. The Extra-Terrestrial (pl. E.T., 1982).
W wieku 9 lat otrzymała nawet nominacje do Złotego Globa za najlepszą aktorkę drugoplanową w filmie Irreconcilable differenes (gdzie grała młodą dziewczynkę próbującą rozwieść się ze swoimi rodzicami).
Drew Barrymore zawdzięcza swój wczesny sukces talentowi, ale też w dużej mierze nazwisku. Drew należy do sławnej, przez wiele pokoleń, rodziny aktorskiej Barrymore. Z dużą pewnością możemy stwierdzić, że Barrymore miała ogromne wsparcie w postaci kontaktów jej rodziców ze środowiskiem aktorskim, przez co została wcześnie dostrzeżona.
Jednak tam, gdzie duży blask, często pojawia się równie duży cień. Dzieciństwo Drew było, mówiąc delikatnie, trudne i burzliwe.
Rodzice Drew Barrymore rozeszli się, kiedy miała 9 lat. Drew została poddane opiece swojej matce, co zapoczątkowało nowy etap "szybkiego" życia. Już jako młoda dziewczynka była regularną bywalczynią jednego z popularniejszych (w tym czasie) klubów nocnych, paląc papierosy w wieku 9 lat, pijąc alkohol w wieku 11 lat, paląc marihuanę w wieku 12 lat i ćpając kokainę w wieku 13 lat.
To nie koniec. W wieku 14 lat trafiła na odwyk do instytutu dla psychicznie chorych. Tam również zaliczyła nieudaną próbę samobójczą. W przyszłości trafi ponownie na odwyk i ponownie spróbuje popełnić samobójstwo.
W rodzinie Barrymore problem używek był powszechny. Dziadek, John Barrymore, uznawany za najbardziej zasłużonego aktora w linii Barrymore, umarł na marskość wątroby związaną ze spożywaniem alkoholu. Ojciec Drew, również John, aktor alkoholik, w te i we w te trafiający do więzienia pod zarzutem posiadania narkotyków. Matka nie była lepszym przykładem dobrego rodzica.
Przy takim bagażu doświadczeń wraz z problemami emocjonalnymi i brakiem autorytetu rodziny, dalsza kariera Drew Barrymore stopniowo rozsypała się.
Ostatecznie Drew udało się wyjść z nałogów (wyzwalając się z silnego wpływu przeszłości), powrócić na ścieżkę aktorską, stopniowo budować nowy wizerunek (jako aktorka, reżyser) i osiągnąć sukces na miarę własnego talentu m.in zakładając własną firmę producencką "Flower Films".
Trygon wodny - interpretacja
Aby móc określić, jak trygon działa w horoskopie urodzeniowym, zawsze skupiam się na trzech podstawowych kwestiach:
- jakie planety biorą udział w aspekcie ; ich natura
- w jakich domach są powyższe planety
- jakimi domami władają powyższe planety
Drew Barrymore ma wodny trygon składający się ze Słońca w Rybach i Urana w Skorpionie.
Czy jest coś wyróżniającego się w relacji Słońca z Uranem?
Obie planety władają znakami zodiaku (kolejno Lwem i Wodnikiem), które są do siebie w opozycji.
Na tym etapie warto zadać sobie pytanie: co ma Lew do Wodnika?
Osoby wyrażające energię Lwa, Słońca skupiają się na bardzo ważnej (dla nich) dziedzinie życia - na sobie. W tym kontekście Wodnik, Uran jest bardziej "światowy", chcąc polepszyć życie szerszej grupie ludzi - społeczeństwu, w którym się obraca.
Tutaj widzimy pierwsze przejawy opozycji (w podejściu) tych znaków, planet. Zarówno Lew jak i Wodnik chcą być sobą, przy czym Lew bardziej kładzie nacisk na życie społeczne z nim w roli głównej zaś Wodnik ma na uwadze prawo wszystkich ludzi do bycia sobą.
Zadajmy sobie pytanie - czy Słońce jest samolubne? Myślę, że tak.
Spróbujmy zadać to samo pytanie w kontekście Urana - "Czy Uran jest samolubny?". Myślę, że odpowiedź brzmi ... tak, zadziwiająco często. Słowem kluczowym dla Wodnika, Urana jest wprawdzie "humanitarny", ale Uran szuka wrażeń, nowości, ekscytacji, oderwania od rutyny ... dla siebie. To ON (Uran) nie chce być taki jak inni, to ON (Uran) chce się wyróżniać idąc nieutartymi ścieżkami.
Przy połączeniu Słońce - Uran nie chodzi jedynie o bycie Sobą, ale też o bycie w pełni Sobą, nieograniczonym i wolnym.
Niestety, energia Urana ma tendencję do prowadzenia nas w kierunku skrajności w zachowaniu.
Uczucie ekscytacji, eksperymentów jest jak narkotyk - zachęca, aby spróbować więcej, wznieść się jeszcze ponad. I to z niczym niewzruszonym uporze.
Jest w tym coś z ciągłego niepokoju, mając świadomość, że albo się wygra (idzie po mojej myśli) lub przegra (idzie nie po MOJEJ myśli).
I tak właśnie zachowywała się Drew Barrymore. Czy jest lepszy sposób aby posmakować życia, odczuć trochę adrenaliny niż zabawa w przednim towarzystwie? Ascendent Drew jest w Bliźniętach, wzmocniony Merkurym w Wodniku (Merkury lubi żywioł Powietrza). Mając tyle energii Powietrza była ciekawa coraz to nowych ludzi, opowieści, sposobów spędzania czasu.
Cytat z jednego z wywiadów1 udzielonych przez Drew, pokazujący siłę jej żywiołu Powietrza (autorskie tłumaczenie):
"Jestem bardzo wrażliwa na język angielski. Będąc dzieckiem obsesyjnie studiowałam słownik, zbierając przy tym stare słowniki. Uważam, że słowa są bardzo potężne i niosą za sobą intencje osób wypowiadających je. "
1 http://www.telegraph.co.uk/culture/film/7919486/Drew-Barrymore-interview.html (2016 r.)
Najbliższym otoczeniem małej Barrymore była jej rodzina, rozumiana jednak szerzej niż spokrewnienie krwią. To była "rodzina aktorska", związana z całym środowiskiem aktorskim. Można powiedzieć, że Drew z władcą 4 domu w 10 domu, odnajdywała bezpieczeństwo i atmosferę rodzinną właśnie w pracy, wśród aktorów, reżyserów.
Dla Drew Barrymore, mając takie a inne korzenie rodzinne, było oczywistym, że dom to granie, show, przedstawienia (IC w znaku Lwa). Domem mogło być nawet coś szerszego, subtelnego jak atmosfera, emocje towarzyszące graniu (Słońce, władca Lwa, w znaku Ryb).
Trygon Słońce - Uran
Mówi się, że trygon obdarza naturalnymi umiejętnościami, talentami, pewnym sposobem ich pojmowania, z których dana osoba może korzystać, konsekwentnie i z łatwością je dalej rozwijać.
Czy Drew Barrymore potrafiła pogodzić własne ambicje, to kim była (Słońce) z hulaszczym otoczeniem i zabawą(Uran)? Historia pokazuje, że nie. Z czasem, owszem, udało się jej, ale musiała przejść długą drogę, której przebycie trygon wcale nie gwarantował.
No to o co chodzi z tym trygonem? Kolejny cytat z wywiadu Drew2 :
"Mojej mamie zależało na Hollywood, a mnie nie. Chciałam grać i kochałam kreatywność płynącą z tego, ale nie obchodził mnie ten styl życia."
2 http://www.dailymail.co.uk/home/you/article-1256599/Drew-Barrymore-comes-terms-troubled-past-Im-happier-I-ve-been.html
Drew instynktownie była przyciągana w kierunku tego, co stanowi esencję aspektu Słońca-Urana - słoneczna miłość z nieskrępowaną uraniczną kreatywnością.
Niestety, przepustką do aktorstwa było środowisko żyjące takim a nie innym stylem życia. Drew, już jako dziewczynka, została postawiona wobec sytuacji, w której jej trygon musiał przeprowadzić ją przez czeluść życiową zwaną eskapizmem, reprezentowanym przez środowisko aktorskie.
Trygon czyli intuicyjna wgląd, harmonijne wyrażanie siebie - wszystko to okazało się niewystarczające; Drew biernie zaakceptowała środowisko.
Na razie spróbujmy włączyć domy do interpretacji.
Domy złączone trygonem
Trygon wodny Drew Barrymore tworzy się pomiędzy 5 i 10 domem.
W swoim najlepszym znaczeniu sugeruje to np. umiejętność przemiany własnych pasji, czegoś stanowiącego dla nas rozrywkę, na pracę. Tak prowadzona kariera zapewnia nam rozpoznawalność a my czujemy, że wkładamy własną osobowość (coś unikalnego) w przestrzeń społeczną.
A wszystko to z wiarą w siebie i swobodą.
W skrócie - w relacji 5-10 dom chodzi o postawienie znaku równości pomiędzy pasją a karierą. Jednak trygonu skrywają w sobie wiele zawiłości, a jednym z jego wyzwań jest próba pogodzenia (często mających wiele różnic) znaczeń domów.
Rozrywka, doświadczenia pozwalające nam mieć poczucie osobistego spełnienia (poziom 5 domu) opierają się w dużej mierze na swobodzie w wyrażaniu własnego Ja.
Na poziomie 10 domu mamy do czynienia z obowiązkami, pewną strukturą, która może stłamsić swobodę twórczą. Tutaj kierujemy się głównie możliwościami a nie sercem.
Osoba z trygonem pomiędzy 5-10 domem pragnie połączyć własne pasje z tym, co robi w społeczeństwie. Jednak problemem tego trygonu jest instynktowna reakcja na problemy. W obliczu realnych przeszkód trygon staje się bierny, przez co nie jest źródłem spontanicznej energii do pokonywania przeszkód - po prostu nie daje tego impetu.
A prędzej czy później przyjdzie taki moment, kiedy własna twórczość nie stworzy przedstawień, dzieł, poezji, które pozwolą utrzymać się na poziomie materialnym, być odpowiednio rozpoznawalnym. Czasem fakt, że coś nas pasjonuje nie oznacza, że mamy odpowiednie umiejętności, aby podążać ścieżką zawodową związaną z pasją. Przed takim problemem stanie każdy, kto ma w horoskopie kontakt 5-10 domowy - czy poprzez aspekty planet w tych domach, czy władców tych domów.
W przypadku Drew Barrymore relacja 5-10 dom nie zrealizowała się poprzez odrzucenie aktorstwa, choć przez pewien okres życia (po wyjściu z nałogu) zajmowała się innymi pracami m.in czyszczeniem toalet. Dla Drew problemem była niezdolność do pogodzenia sprzyjającego narkotykom środowiska aktorskiego (10 dom) z kreatywnością, prezentowaniem siebie w kolejnych filmach (5 dom).
Odwracając sytuację, problemem mogła być niezdolność do pogodzenia tak świetnie odprężającego narkotycznego odlotu (5 dom) z karierą aktorską (10 dom). Konsekwencji brania używek na zdrowie, witalność (Słońce), pozycję społeczną (10 dom) i możliwości zagrania w kolejnych filmach (5-10 dom) możemy się domyślić.
Żaden talent czy wewnętrzne rozumienie symbolizowane przez trygon, nie jest w stanie obronić przed destrukcyjnym wpływem okoliczności, atmosfery, ludzi, związanych z domami złączonymi owym trygonem.
Nie jest w stanie, dopóki nie wykorzysta się świadomie trygonu.
Niestety, Drew Barrymore była młoda, niedoświadczona życiowo, zapewne nie zdawała sobie sprawy, że można żyć, pracować inaczej. Oprócz tego miała matkę będącą bardziej zawodem niż tarczą ochronną (patrz: urodzeniowy Księżyc w koniunkcji z Saturnem). Suma wszystkich tych czynników sprawiła, że Barrymore nie potrafiła skonfrontować się z problemami - wybrała łatwą drogę, bo trygon lubi biernie akceptować co przynosi los.
Słońce, władca 4 domu, nawet w trygonie do Urana, zamanifestowało się w ten oto sposób3 :
"Dorastałam w rodzinie, która była wieloaspektowa, zorientowana na seks i właściwie otwarta na wszystko. A ponieważ pracowałam, moimi przyjaciółmi byli sami dorośli."
3 http://www.dailymail.co.uk/home/you/article-1256599/Drew-Barrymore-comes-terms-troubled-past-Im-happier-I-ve-been.html
Czy można się dziwić, jak Drew Barrymore postępowała z własnym trygonem? Z racji jej wieku nie miała jeszcze wybudowanego kręgosłupa, myślenia perspektywicznego i możliwości analizy własnego zachowania aby dostrzec konsekwencje swoich działań (co jest typowe dla Saturna).
Urodzeniowy Księżyc w koniunkcji z Saturnem jest wystarczającym wewnętrznym motorem udzielającym wsparcia, ale jak ze wszystkim co Saturnowe - trzeba sobie na to długo i ciężko zapracować.
Saturn to nie organizacja charytatywna - tu się często dostane kopa w dupę, upada i próbuje wstać (z bólem) na nogi.
Świadome korzystanie z trygonu
Jak Drew Barrymore poradziła sobie z problemem używek, posiadając wodny trygon? Patrząc na horoskop widzimy, że Słońce jest władcą domów 3 i 4 zaś Uran władcą domu 10 i 9.
Nastoletnia Drew opublikowała (9 dom) swoją biografię "Little Girl Lost", opisując głęboki i przygniatający okres samotności od 6 do 16 roku życia. Możliwość przelania na papier własnych przeżyć (3 dom) stanowiła jednocześnie rozrachunek z dzieciństwem, umiejętność obiektywnego spojrzenia na: samą siebie, własne korzenie i momenty, w których wszystko zaczęło się (4 dom). Dzięki temu Drew mogła iść dalej i nie poddała się; zaczęła ponownie wspinać się po drabinie kariery aktorskiej, stopniowo transformując wizerunek siebie (10 dom).
1 stycznia 1990 to data wydania pierwszej książki Drew Barrymore, czas nieznany. Jako miejsce referencyjne przyjąłem siedzibę wydawnictwa: Nowy Jork, NY, USA.
Na pomoc w uporaniu się z własnymi problemami przyszedł Drew nie kto inny jak tranzyt Saturna w znaku Koziorożca.
Tak się złożyło, że był to czas jego opozycji do urodzeniowego Saturna w Raku. To szczególny okres, kiedy dowiadujemy się, że nie jesteśmy najmądrzejsi i musimy się dostosować.
Można przypuszczać, że książka była namacalnym dowodem na "wydoroślenie" poprzez rozrachunek z m.in zbytnią delikatnością i ufnością w sprzyjający trygon wodny. Czasem nie można biernie akceptować okoliczności i ufać, że człowiek poczuje się lepiej (trygony często oferują takie podejście).
Książki nie pisze się w jeden wieczór i potrzeba na to poświęcić sporo czasu na introspekcję, przemyśleć, co się chce powiedzieć i w jakiej formie. Drew Barrymore doświadczyła trzech przejść po urodzeniowym Saturnie, z czego ostatnie miało miejsce na początku grudnia 1989 roku. To świadczy o dojrzałości i zakończeniu pewnego procesu uzyskiwania samoświadomości (a przez to niezależności od czynników podświadomych, jakie często są obecne przy znakach wodnych).
Ciekawe jest też zobaczyć w chwili publikacji akurat Słońce i Urana będące w koniunkcji na niebie i to w najbardziej przyziemnym ze znaków zodiaku. Symbolika stanowiąca wisienkę na torcie.
Nie ma lepszego czasu dla Drew niż tranzyt Saturna dla "uporządkowania swojego życia emocjonalnego". Ten tranzyt stanowił czynnik zapalny, który pozwolił na rozwój zgodnie z potencjałem horoskopu urodzeniowego, w tym i trygonu wodnego. Słowa Drew Barrymore4 :
"Ale zrozumiałam, tak, naprawdę moja matka zamknęła mnie w instytucie [na odwyk]. Co z tego, wielka mi rzecz! Nauczyło mnie to niezwykłej dyscypliny. Było jak w ciężkim obozie treningowym dla rekrutów, było strasznie, posępnie, i tak długo, bo przez półtorej roku, ale potrzebowałam tego. Potrzebował tej szalonej dyscypliny. Moje życie było nienormalne. "
4 https://www.theguardian.com/culture/2015/oct/25/drew-barrymore-mother-locked-up-in-institution-interview
Podsumowanie
Część 1 artykułu zakończyłem słowami:
Czy trygon pomiędzy Skorpionem a Rybami jest wystarczająco zgrany aby wznieść się ponad indywidualne różnice?
Teraz zadam inne, troszkę zmienione pytanie:
Czy trygon pomiędzy Skorpionem a Rybami jest wystarczająco zgrany aby przynieść korzyść?
Odpowiedź brzmi, jak zwykle, to zależy.
Trygon, ani żaden inny element horoskopu, nie jest samodzielnym bytem, mającym z góry ustaloną rolę dozownika harmonii i sprzyjających okoliczności. Przy dobrze zrozumieć trygon należy wziąć pod uwagę przynajmniej trzy podstawowe czynniki: naturę planet w aspekcie, ich pozycję w domach oraz władztwo.
Dalej patrzymy na żywioł trygonu. Trygony wodne mają w sobie coś szczególnego w postaci przeszłości - ukrytych motywacji, warunkowych i reakcji, które po latach stały się instynktowne.
Bez identyfikacji tego, co jest ukryte, co stanowi balast emocjonalny, nie sposób wykorzystać w pełni własny potencjał. Warunkową (zbędną) reakcją dla Drew Barrymore było absorbowanie przez nią sposobów, w jakie środowisko aktorskie radziło sobie z rzeczywistością.
Drew Barrymore, mając Słońce w 10 domu, szybko zaistniała na arenie społecznej stając się dziecięcą aktorką. Wspomniane Słońce w trygonie do Urana w 5 domu przyspieszyło jej rozwój, obycie w świecie oraz otworzyło (gwałtownie) drzwi do Świata.
Jej trygon zrealizował się w postaci pracy pozwalającej jej spełniać się, być kreatywną. Ale przyspieszenie Urana musi być podparte Jowiszową wizją oraz zakorzenieniem i mądrością Saturna.
Myśląc o trygonach jedynie w kategoriach "będzie lekko jak po maśle, pełne wsparcie" łatwo wpaść w pułapkę, stając się krótkowzrocznym wobec okoliczności. W przypadku Drew Barrymore chodziło o przeszłość - ludzi ze środowiska aktorskiego, rodziców - z którą należało się wpierw rozliczyć.
Dom, w którym mamy Urana, mówi o obszarze, gdzie najbardziej nas pociąga ku odrzucaniu zakazów, norm. Tam chcemy doświadczać czegoś nowego, być wolni. Tam nie chcemy być skrępowani, musieć podporządkowywać się.
Drew Barrymore, z jej Uranem w 5 domu, miała okazję obserwować już od najmłodszych lat, co to znaczy poczuć wolność (narkotyki) i jak bawić się w sposób totalny. Świat zaoferował jej piękną bajkę w postaci np. odlotu narkotykowego, przyjemności (5 dom) która miała być namiastką wolności. Pomimo takich doświadczeń Drew nie zapomniała o tym, co naprawdę kochała, gdzie mogła byś w pełni Sobą - granie.
Teraz kiedy Drew uporała się z własną przeszłością, zdobyła cenne doświadczenie potrzebne do wykorzystywania w pełni jej trygonu, mówiąc5:
"Po 20'tce chciałam [w życiu] bajki. Ale po 30'tce zorientowałam się, że istnieje pewne jutro. Chodzi o prawdę i dotarcie to tego, kim się jest. Ironią losu jest to, że nie potrzebuję nikogo aby podarował mi bajkę; mogę ją sama sobie dać albo będę próbowała zapewnić ją ludziom innymi drogami."
5 http://www.telegraph.co.uk/culture/film/7919486/Drew-Barrymore-interview.html